Menu
Jestem CTO i współzałożycielem (wspólnie z Pawłem Sokołowskim) platformy do planowania i optymalizacji treści CONTADU i oprogramowania NeuronWriter.
Od 10 lat tworzę narzędzia wspierające pracę specjalistów marketingu internetowego. Wcześniej pracowałem jako programista backendowy w Onet.pl
Umiejętności developerskie wykorzystuję do przeprowadzania analiz w dużej skali. Implementuję rozwiązania przetwarzające obszerne zasoby danych, wykorzystujące machine learning oraz NLP.
Małe/duże sukcesy (subiektywna sprawa :)) – mieliśmy bardzo dobry rok w naszej platformie. Naszego narzędzia używa obecnie ok. 40 000 użytkowników i mamy klientów z ponad 100 krajów. W kolejnych miesiącach chcemy dotrzeć do jeszcze większego grona odbiorców.
Prywatnie amatorsko uprawiam sport i mam odpowiednio skrzywione poczucie humoru.
Swoją pracę mogę podzielić na dwa obszary.
Jako CTO platformy jestem odpowiedzialny za jej stronę techniczną, jej rozwój i stabilne działanie.
Będąc współzałożycielem projektu w praktyce jednak angażuję się w praktycznie każdy obszar budowania naszego internetowego biznesu.
Najbardziej w swojej pracy lubię to, że gwarantuje brak nudy. Pozwala działać na wielu polach. Jednocześnie jest to jedno z większych wyzwań: mój czas jest bardzo ograniczony i muszę dbać o to, żeby jak najlepiej realizować “core” moich obowiązków.
Przez kilka lat pracowałem z domu, obecnie pracuję głównie w naszym biurze. Cenię sobie kontakt z naszym małym zespołem i pomaga mi to również w pełni skupić się na pracy, co w domu nie zawsze jest w pełni możliwe.
Jeśli mówimy o mojej pracy w kontekście bycia odpowiedzialnym za część techniczną platformy SaaS, to zdecydowanie pomaga mi posiadanie analitycznego umysłu i doświadczenia w tworzeniu wydajnych rozwiązań informatycznych. Ukończyłem Informatykę, następnie pracowałem jako developer backendowy. To była baza do tworzenia narzędzi.
Jest to jednak za mało by ze specjalisty zrobić skutecznego przedsiębiorcę. Myślę, że w ciągu ostatnich 10 drogą prób i błędów bardzo dużo się nauczyłem.
Jakie cechy charakteru mi pomagają?
Bardzo duża determinacja i konsekwencja, zdolność do koncentracji na odległej nagrodzie. W kontaktach z ludźmi: empatia (choć czasem chyba nadmierna 😉 ).
Jestem dość ostrożny z dawaniem rad, tym bardziej zdając sobie sprawę ze swoich słabości.
Myślę jednak, że chciałbym dać dwie, dość ogólne rady, nie związane wprost z konkretnymi umiejętnościami.
1. Zaakceptuj porażkę jako część procesu dążenia do celu. Uważam, że jest zupełnie normalne, że to, na czym nam zależy udaje się za 4., 5. czy 6. podejściem. Trzeba pamiętać jednak, że “Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”, więc z każdej porażki należy wyciągać wnioski.
2. Naucz się widzieć coś więcej niż miejsce w którym jesteś i miejsce, w którym (wydaje Ci się, że) nie możesz być.
Jeśli obierasz sobie cel, który z obecnej perspektywy jest trudny jak wejście na K2 zimą, to porażka jest niemal stuprocentowo pewna. Jeśli ktoś ma fobię społeczną to nie będzie za tydzień wodzirejem na weselu. Jeśli ktoś nie ma matury to za miesiąc nie będzie stomatologiem. Jak ktoś jest otyły to nagłe rozpoczęcie biegania 7x w tygodniu zakończy jego przygodę ze sportem po dwóch tygodniach.
Spróbuj trudne zadania rozkładać na małe kroki. Takie, że każdy kolejny jest osiągalny i zrobienie każdego z nich sprawia, że już masz istotnie więcej, niż na starcie.
Robiąc to spróbuj sobie odpowiedzieć na pytania:
Naucz się w ten sposób lubić “proces”, a nie widzieć jedynie odległy cel. I dostrzegaj cele pośrednie, których realizacja sama w sobie jest już wartościowa.
Zacznij rozwijać się z nami i zyskaj przewagę na rynku pracy – za darmo!
Pomóż innym postawić pierwsze kroki na drodze kariery
