Właściciel agencji content marketingu Berry Agency, specjalizuje się w wideo marketingu (YouTube, TikTok), generując dla klientów ponad 30 milionów wyświetleń. Prywatnie, zapalony longboardzista i perkusista.
Owner i project manager w agencji content marketingu berryagency.pl.
Specjalizuję się głównie w wideo marketingu (YouTube i TikTok) od planowania, przez produkcję do publikacji i analityki danych z platform na które wrzucamy te wideo.
Klienci przychodzą do nas z potrzebą rozwinięcia swoich mediów społecznościowych jak i przy montażu ich kursów wideo.
W branży działam od ponad 3 lat, firmę prowadzę ponad 2 lata. Wcześniej byłem na darmowym stażu u polskiego teamu Garego Vaynerchuka, gdzie nauczyłem się sporo “sztuki”. Tam w 2019 roku moja menadżerka powiedziała, bym zainteresował się TikTokiem.
Wcześniej pracowałem jako analityk i moderator dla kontrakora YouTube’a, gdzie później awansowałem na pozycję menadżera zespołu.
To były moje początki z wideo.
Sukcesy?
Wspólnie z zespołem wygenerowaliśmy ponad 30 milionów wyświetleń dla naszych klientów i kursantów mojego kursu “Szkoła Tik Toka”.
Wyświetlenia to jedno, ale większość klientów z nami zostaje.
Właśnie to jest dla nas większy sukces, bo widzą wartość w tym co robimy i skutecznie oddelegowują nam niewygodne dla nich procesy.
Jako 31 latek duszę dziecka odnajduję jeżdząc na longboardzie. Czuję dreszczyk emocji i adrenaliny uprawiając Muay Thai, jak i łamię pałki przy graniu na perkusji do najnowszych kawałków Metalliki.
Prywatnie kawaler. Najwięcej “życia prywatnego” spędzam z przyjaciółmi z innej agencji nagrywając filmiki i rozmawiając na tematy rozwojowe. Do poduszki zabieram ze sobą książki o kreatywności i marketingu.
Z reguły pod koniec poprzedniego tygodnia planuje sobie tydzień następny.
Większość moich obowiązków to organizowanie pracy mojemu małemu trzy osobowemu zespołowi. (nagrywanie treści, tworzenie grafik, montaż wideo, publikacje w sieci, analiza danych)
Dodatkowo: łatanie dziur komunikacyjnych, tworzenie procesów, wdrażanie nowych narzędzi, automatyzacji jak i rozmowy z klientami pochłaniają połowę mojego dnia.
Inną część dnia rezerwuję na tworzenie treści na profil mojej marki osobistej.
W swojej pracy uwielbiam patrzeć na wyniki treści publikowanych u klientów podczas robienia raportów, jak i wpadanie z zespołem na niecodzienne pomysły przy tworzeniu treści. Wtedy czuję się spełniony i wdzięczny, że tak dobrą zabawę można przekładać w biznes.
Część roku pracuje z biura koło coworkingowego, a część spędzam na Home Office.
W zależności od poziomu skupienia jaki potrzebuję i czasem jakim dysponuję.
Lubię być przy rozpoczynaniu pewnych procesów, np. wykonywanie filmików u klienta.
z członkiem zespołu, by mieć pewność, że proces idzie gładko.
To również celowe dbanie o dobre relacje z klientami, bo w “erze online” i spotkań na zoomie kontakt bezpośredni ma dużą większą dla nich wartość
Moim zadaniem jest wdrożenie, delegowanie, księgowość i quality assurance naszego zespołu. Kiedy kogoś nie może być w pracy, to zakasuje rękawy i biorę rzeczy na siebie.
Inną częścią mojej pracy to szkolenia: od prawie 2 lat szkolę osoby i marki z TikToka.
Jak z niego korzystać oraz jak może im pomóc rozwinąć ich markę personalną/brand.
Umiejętność samoorganizacji będzie jedną z najważniejszych umiejętności tego stulecia. Pokazujesz innym, że potrafisz zarządzać sobą, więc inni mogą zaufać i Tobie.
By być właścicielem firmy to jedno. Ale by tworzyć sociale dla marek, nie trzeba mieć przedsiębiorczego myślenia.
Organizacja swojej pracy i konkretny system działania – jeśli coś się powtarza, zatrzymaj się. Zobacz co daje Ci wymierne wyniki. Co jest kontrproduktywne, zorganizuj się.
Umiejętność samoorganizacji będzie jedną z najważniejszych umiejętności tego stulecia.
Pokazujesz innym, że potrafisz zarządzać sobą, więc inni mogą zaufać i Tobie.
Do social mediów:
Delegowanie. Pierwszy rok starałem się zrobić wszystko sam. Ciężko było podzielić się pierwszymi zarobionymi pieniędzmi, ale to otworzyło finalnie drogę do lepszych i bardziej zaawansowanych projektów.
Rywalizacja. Bez rywalizacji i parcia do przodu przy tak szybko rozwijającej się branży łatwo zostać w tyle.
Naucz się opakowywać Twoje sukcesy i usługi w coś, co dla klienta ma wartość.
Gdybym miał zaczynać znowu jako właściciel agencji content marketingu to odważniej mówiłbym o tym co robię i o swoich sukcesach.
Specjaliści od Ads mogą się pochwalić, ze “zarobili” dla swoich klientów miliony złotych. Miliony na stole, złote monety brzmią świetnie. My możemy powiedzieć o milionach wyświetleń, ładnych postach itp.
Dlatego naucz się opakowywać Twoje sukcesy i usługi w coś, co dla klienta ma wartość.
Pytałbym również klientów o wyniki finansowe jako podstawę współpracy. Teraz to już u nas standard, jednak ludzie nie dzielą się tym z byle kim i nie widzą w tym wartości. Ale jeśli robisz komuś marketing i nie masz danych finansowych firmy to finalnie jesteś jak dziecko we mgle.
Zdecydowanie znowu pracowałbym dla kogoś za darmo, by udowodnić swoją wartość i szybko się nauczyć fachu.
Nie ma nic bardziej ambitnego, niż młody człowiek, który zaczyna w branży i chce działać.
Na koniec, szukaj dobrych mentorów/szefów. Dobry szef sprawi, że wzrośniesz. Zły zobaczy w twojej ambicji i głodzie sukcesu konkrencję. Naucz się odróżniać jednych od drugich.
Zacznij rozwijać się z nami i zyskaj przewagę na rynku pracy – za darmo!
Pomóż innym postawić pierwsze kroki na drodze kariery