Menu
Analityk, audytor i rzeczoznawca majątkowy w jednej osobie 🙂
Moja zawodowa przygoda zaczęła się dwie dekady temu (brzmi chyba lepiej niż dwadzieścia lat) w trakcie studiów magisterskich, gdy zetknąłem się z branżą nieruchomości. Do pierwszej pracy trafiłem nieco przez przypadek, lecz kolejne wynikały już z wykorzystania okazji, które pojawiały się na mojej drodze. Na fundamencie sektora mieszkalnictwa zacząłem budować de facto swoją dalszą karierę, dokładając systematycznie kolejne klocki kompetencyjnej i edukacyjnej układanki. Ogromną motywacją było zawsze dla mnie to, aby praca mnie rozwijała. Napędza mnie niejako świadomość, że na bazie rzeczy już poznanych, mogę się cały czas uczyć czegoś nowego. Trzeba sobie też jasno powiedzieć, że zawodowe zmiany – nawet te ewolucyjne – stanowią wyzwanie. Z pewnością są ekscytujące, tym niemniej zmuszają do wyjścia ze znanej nam strefy komfortu. Z mojej perspektywy dla rozwoju, budowania własnej wartości i samorealizacji, zdecydowanie warto jednak taki trud podejmować.
Jako licencjonowany rzeczoznawca majątkowy wyspecjalizowałem się w wycenach przedsiębiorstw, ich zorganizowanych części, udziałów i akcji. Uczestniczyłem w wycenie ponad 50 podmiotów gospodarczych z różnych sektorów i branż, poczynając od przemysłu (stocznia, huty, odlewnie), poprzez uczelnie prywatne, na przedsiębiorstwach nowoczesnych technologii kończąc. Miałem również przyjemność szacować wartość różnorodnych projektów innowacyjnych na potrzeby komercjalizacji własności intelektualnej pomysłodawców, tj. powołania spółek typu start’up z udziałem kapitału inkubatorów przedsiębiorczości bądź aniołów biznesu.
Aktywność w zakresie wycen i analiz łączę z działalnością w obszarach rachunkowości zarządczej, audytów finansowych oraz wewnętrznych. Od 2012 r. przeprowadzam z sukcesami audyty rekompensat z tytułu powierzenia podmiotom wewnętrznym świadczenia usług publicznego transportu zbiorowego oraz innych usług w ogólnym interesie gospodarczym (uoig). Moje doświadczenie obejmuje ponad 100 audytów rekompensat, w tym publicznego transportu zbiorowego Warszawy, Krakowa, Poznania, Łodzi czy Trójmiasta.
Sporządzam analizy finansowe i oceny projektów inwestycyjnych na potrzeby pozyskiwania finansowania zewnętrznego dla podmiotów z sektora prywatnego oraz publicznego, strategie działalności oraz rozwoju, strategie inwestycyjne, plany finansowe i dokumenty pokrewne. Zajmuję się też zagadnieniami analizy ryzyka i kontroli wewnętrznej, w szczególności w obszarach rozliczania inwestycji i dotacji, ewidencji majątku czy szeroko pojętej gospodarki finansowej. Moją zawodową pasją jest niezmiennie sektor mieszkalnictwa.
Prywatnie entuzjasta roślin domowych i biurowych, pasjonat gotowania, orędownik korzystania z roweru jako środka transportu, partner oraz tata psiaka Klopsika:)
To trudne pytanie, a właściwie niełatwa odpowiedź, biorąc pod uwagę interdyscyplinarność, która cechuje moją aktywność zawodową.
Aktualnie pracuję na stanowisku Starszego Specjalisty ds. Analiz w LPW Grupa. Moja praca ma charakter typowo zadaniowy, stąd też nie wiąże się z koniecznością tzw. siedzenia od deski do deski. Z jednej strony taka elastyczność sprzyja efektywności pracy, z drugiej zaś wymaga zorganizowania i samodyscypliny.
W swojej pracy wykorzystuję doświadczenie i kompetencje z obszaru wycen, analiz, finansów czy audytu. W realizacjach na rzecz partnerów biznesowych swój udział merytoryczny łączę zarówno z odpowiedzialnością za kontakty z interesariuszami, jak i koordynacją prac zespołów projektowych. Na nudę czy rutynę z pewnością nie mogę narzekać.
Chociaż pod względem merytorycznym trudno u mnie o jakiś stały schemat zajęć, to jednak staram się utrzymywać pewien ogólny rytm dnia. Jestem typowym słowikiem, który wstaje dosłownie o świcie. Lubię o poranku analizować najtrudniejsze tematy zawodowe i szukać dla nich rozwiązań, bo jestem wówczas w tym aspekcie najbardziej kreatywny. Później zazwyczaj jadę do biura, gdyż preferuję mieć miejsce dedykowane operacyjnej pracy. Ponadto bezpośrednie kontakty z zespołem pomagają budować i utrzymywać relacje interpersonalne, a dla mnie osobiście dobra atmosfera pracy jest bardzo ważna. Oczywiście zdarza mi się również obowiązki służbowe realizować zdalnie z domu czy też bezpośrednio u klienta.
Cieszy mnie, że mam też możliwość towarzyszenia młodym ludziom w stawianiu ich pierwszych kroków zawodowych podczas programów stażowych. Generalnie uważam, że transfer wiedzy i doświadczenia w długofalowej perspektywie jest korzystny dla obu stron. Wiąże się z tym duża odpowiedzialność, ale równocześnie ogromna satysfakcja z aktywnego uczestnictwa w procesie czyjegoś rozwoju, nabywania nowych umiejętności i szlifowania kompetencji.
Podstawowe umiejętności, jakie wykorzystuję na co dzień w swojej pracy, związane są z szeroko pojętą analityką, krytycznym myśleniem i logicznym wnioskowaniem. Te z kolei muszą opierać się na solidnym fundamencie specjalistycznej wiedzy, którą – chcąc być postrzeganym jako ekspert – trzeba stale aktualizować i doskonalić. Moja wiedza i umiejętności muszą nadążać za rozwojem rynku, technologii czy modeli biznesowych.
Dlaczego wskazuję akurat te atrybuty?
Analityka to proces odkrywania istotnych wzorców w danych, ich interpretowania oraz informowania o nich. W praktyce ma na celu wykorzystanie tego swoistego know-how do podejmowania bardziej świadomych decyzji. Funkcjonujemy w czasach szumu informacyjnego, w których najczęstszym problemem jest nadmiar informacji, utrudniający wyodrębnienie tych wiarygodnych, najbardziej rzetelnych, istotnych i adekwatnych w danej sytuacji. Analityk jest osobą, która musi odnajdywać się w gąszczu liczb, objaśnień, interpretacji i wielu innych danych wejściowych, potrafi nimi zarządzać i optymalnie wykorzystać przy tworzeniu rekomendacji. Stąd tak ważna rola nabycia umiejętności praktycznego korzystania z wiedzy, krytycznego myślenia oraz logicznego rozumowania.
Musimy przy tym zachowywać niezależność oraz obiektywizm. Efektem pracy na rzecz partnera biznesowego ma być rzeczywiste przysporzenie mu wartości dodanej i usprawnienie działalności organizacji. Często wiąże się to z koniecznością sygnalizowania niezbyt pozytywnych informacji, poruszania czy objaśniania kwestii problematycznych. Tym niemniej wyciąganie właściwych wniosków i formułowanie celnych rekomendacji to esencja mojej pracy. Jest ona zatem tak dobra, jak dobre merytorycznie oraz funkcjonalnie są moje wnioski. Im bardziej użyteczne, tym lepiej.
Co powiedziałbym komuś, kto jest na początku swojej drogi w mojej dziedzinie?
Przede wszystkim, że życzę Ci zawodowego spełnienia, cokolwiek to dla Ciebie znaczy bądź czymkolwiek personalnie jest, bo nie ma tutaj uniwersalnych reguł. Trzymam kciuki oraz naprawdę mocno Ci kibicuję!
Poza tym – cytując klasyka – kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Chociaż niejednokrotnie zabrnie się w ślepą uliczkę, nie warto się poddawać, trzeba po prostu wrócić parę kroków i zmierzać dalej obraną ścieżką. Zawodowo budują nas tak samo nasze sukcesy, jak i porażki. Tymi pierwszymi, nawet najmniejszymi, powinno się bezwzględnie cieszyć, te drugie traktować jak lekcje, z których wyciąga się naukę na przyszłość.
I jeszcze jedno zdecydowanie polecam, a mianowicie, aby również w pracy zawodowej często się uśmiechać. Myślę, że warto😊
Zacznij rozwijać się z nami i zyskaj przewagę na rynku pracy – za darmo!
Pomóż innym postawić pierwsze kroki na drodze kariery
